.


:




:

































 

 

 

 


Weles, bóg magii, zaświatów i wielu przyległych dziedzin




Najwyższy bóg potrzebuje równie potężnego oponenta, który swe spokojne miejsce znalazł na dole, tam gdzie wzrok Gromowładnego nie sięgał. Taką funkcję w wierzeniach dawnych Słowian pełnił Weles (Veles), zwany też Wołosem (Volos), którego kojarzy się dziś z takimi słowami jak włość (*volst) oraz wół. Zdaniem wielu badaczy bóg ten był właśnie opiekunem bydła i gospodarstwa, gospodarskiego dobrobytu, choć to ledwie początek listy dziedzin będących przyległych temu arcyciekawemu bóstwu.

Wołos w wierzeniach Słowian był również zwierzchnikiem Nawii, miejsca do którego przybywały dusze zmarłych. Bóg ten był często wyobrażany jako postać siedząca na tronie pośród korzeni Drzewa Kosmicznego. Weles był bóstwem magii, klątw i innych sztuk tajemnych, choć nieobce były mu też sztuki mniej tajemne, takie jak chociażby poezja i rzemiosło. Źródła poświadczają jakoby Weles był drugim bogiem po Perunie przysięgała na niego cała Ruś, podczas gdy do Peruna prośby zanosili najczęściej wojownicy.

Autor: Dušan Božić

Jak już zostało powiedziane, Weles był postrzegany jako naczelny antagonista Peruna, choć warto nadmienić, że istnienie jego kultu świadczy o tym, że nie był on postrzegany jako bóstwo negatywne. Motyw walki dwóch potężnych bóstw reprezentujących dwa przeciwne bieguny wymiaru wertykalnego jest powszechny w mitologiach indoeuropejskich. Słowiański mit o stworzeniu świata opowiada o konflikcie dwóch bóstw, który w konsekwencji doprowadza do stworzenia świata w obecnej postaci. Dobro potrzebuje zła, tak jak i zło potrzebuje dobra. Oba te pierwiastki są potrzebne do zachowania równowagi świata.

Zoomorficznym wcieleniem Welesa był Żmij, przypominająca smoka gadzia postać z wierzeń dawnych Słowian, która na obszarze Słowiańszczyzny była kojarzona raczej pozytywnie. Żmij sprawował opiekę nad wodami i zasiewami, walczył z wrogimi istotami, a także wchodził w związki z kobietami, których owocem byli krzepcy i potężni synowie. Folklor pamięta tę istotę zarówno jako bóstwo opiekuńcze, jak i niebezpiecznego antagonistę, któremu czoła stawiali rycerze (zapewne skojarzenie późniejsze, wynikłe z kontaktów z chrześcijanami). Żmij reprezentował siły podziemia i chaosu, przez co był dokładnym przeciwieństwem Peruna, pana ładu, ziemi i powietrza. O tym, iż było to zoomorficzne wcielenie Welesa świadczy też fakt pilnowania przez niego wejścia do Wyraju wężowego (czyli do welesowskich Nawii).

W. Wasniecow, Żmij Gorynycz

Późniejszymi wczesnośredniowiecznymi hipostazami mogły być bóstwa nazywane Trzygłowem (ob. Tryglaw) bądź Trojanem. Kult Trzygłowa został poświadczony w źródłach połabskich i pomorskich, zaś Trojana wśród Słowian wschodnich i południowych. Jak sama nazwa wskazuje, bóstwa te przedstawiane były z trzema głowami. Tłumaczono to sprawowaniem przez Tryglawa nad trzema światami: wodą, niebem i podziemiami. Zdania badaczy na temat kultu Trzygłowa są dziś mocno podzielone, głównie za sprawą małej liczby źródeł i przemieszania kompetencji Peruna i Welesa. Wszystko wskazuje zatem na to, że trójgłowego bóstwa nie można kojarzyć jednoznacznie z Welesem, zwłaszcza że zasięg jego funkcji jest znacznie szerszy. Z tego też powodu jest to też jeden z bardziej zagadkowych słowiańskich bogów.

Posąg Trzygłowa na punkcie widokowym w Wolinie. Autor zdjęcia: Stoigniew (CC).

Więcej informacji o Welesie tutaj.





:


: 2017-01-28; !; : 413 |


:

:

, .
==> ...

1707 - | 1597 -


© 2015-2024 lektsii.org - -

: 0.01 .